Ten szczególny i można śmiało powiedzieć niepowtarzalny dzień rozpoczął się w Gimnazjum im. Leszka Czarnego
w Lutomiersku różnorodnymi warsztatami z bogatego wachlarza których, każdy mógł wybrać coś dla siebie.

Uczniowie uczestniczyli w warsztatach: muzycznych, plastycznych, rzeźbiarskich, sportowych,
zajęciach koła teatralnego oraz w przygotowaniu projektów edukacyjnych (klasy drugie).
Gimnazjaliści rozwijali swe zainteresowania pod czujnym okiem nauczycieli oraz p. Macieja Rabskiego - rzeźbiarza, p.Jakuba Stecyka - artysty plastyka
i p. Dariusza Kossakowskiego - dyrygenta orkiestry
z GOK-u w Lutomiersku. Zajęcia trwały od 11.00 do 14.00.

Następnie uczniowie, pracownicy gimnazjum i zaproszeni goście, którzy licznie przybyli na tę uroczystość, zebrali się na sali gimnastycznej, aby wziąć udział w podsumowaniu warsztatów i obejrzeniu przedstawienia teatralnego.

Wśród przemiłych gości znaleźli się: p. Tadeusz Rosiak - Członek Zarządu Powiatu Pabianickiego,
p. Leokadia Bujnowicz - Wiceprzewodnicząca Rady Gminy Lutomiersk, p. Grażyna Paczkowska - Wiceprzewodnicząca Rady Gminy Lutomiersk, ks.Marek Kowalski - Proboszcz Parafii p. w. Matki Boskiej Szkaplerznej w Lutomiersku,
p. Leszek Filipiak - Sekretarz Gminy Lutomiersk,
p. Agnieszka Kiedrzyńska - Dyrektor Gminnego Ośrodka Oświaty w Lutomiersku, p. Barbara Świstek - Dyrektor Szkoły Podstawowej im. Orła Białego w Lutomiersku,
p. Krzysztof Pacholak - Dyrektor Gminnego Centrum Informacji, p. Piotr Pączek- Dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury w Lutomiersku, emerytowani nauczyciele i rodzice, którzy ze wzruszeniem oglądali popisy swoich pociech.

Zebranych przywitał p. dyrektor Andrzej Stasiak, który pochwalił się sukcesami gimnazjalistów w wielu konkursach na szczeblu województwa i powiatu oraz udziałem
w projektach, między innymi "Uczeń online",
"Zostać przedsiębiorczym".

Wspomniał o organizowaniu akcji wspierających lokalne Caritas a także o udziale w "Górze grosza" a także
Wielkiej Orkiestrze Światecznej Pomocy.
Poinformował obecnych o wznowieniu wydawania gazetki szkolnej, współredagowaniu przez młodzież szkolnej strony internetowej i uruchomieniu tuż po feriach
szkolnego radiowęzła.
Podziękował wszystkim za pomoc i zaangażowanie w to, aby Dzień Patrona był radosny, oryginalny
i niezapomniany.
Szczególnie ciepłe słowa skierował do Rady Rodziców,
p. Grażyny Pawłowskiej oraz
p. Marka i Zbigniewa Czołczyńskich.
Następnie uczniowie klasy I b przybliżyli
w oryginalny sposób sylwetkę patrona szkoły, księcia sieradzko- łęczyckiego Leszka Czarnego.

Uczestnicy wybranych przez siebie warsztatów pochwalili się efektami pracy a ci, którzy brali udział w zajęciach muzycznych zagrali z orkiestrą kolędę.

Po zakończeniu części oficjalnej nadeszła pora na część artystyczną. Młodzież pod kierunkiem p. Anety Szadziewicz
i p. Małgorzaty Wybór przeniosła widownię w świat smoków, rycerzy, królewien... jednym słowem w świat baśni.
A wszystko zaczęło się niepozornie.
Król majestatyczny i doskonale kreujący swoją rolę Michał Nowicki siedział jak zwykle na tronie i marzył o .... zupeczce grzybowej, kapuśniaku i leniwych pierogach.
Ze swiata marzeń do rzeczywistości sprowadziła go Królewna zalotna i urokliwa Patrycja Opasińska - która na wieść o jego "marzeniach" użyła szantażu i oznajmiła zdezorientowanemu tatusiowi, iż zostanie starą panną.

Na to władca nie mógł się zgodzić i wraz z doradcami - Natalia Bartczyk i Dominika Paczkowska - wymyślił turniej rycerski. W przygotowaniach pomagali mu również Wodzirej - świetny głosowo Hubert Skalski i Błaźni - doskonale czujący się w tej roli Krzysztof Frank oraz lekko stremowany
Kamil Jarociński.
Po burzliwych dyskusjach podjęto kolejne kroki, mające na celu wydanie jedynaczki za mąż.
Goniec - pięknie recytująca, z figlarnym błyskiem w oku Kamila Maliszak - oznajmił wszem i wobec, że za 7 dni odbędzie się turniej rycerski, ale zastrzegł, iż "brzydale, ofermy i nieudacznicy" mają sie trzymać
z dala od królewskiego dworu.
W związku z powyższym "zgłosiło się" niemalże
z łapanki trzech kandydatów:
właściciel discmana - poważny Sebastian Zakrzewski;
właściciel gameboya - rezolutny Igor Mielczarek
oraz Młodzieniec - świetny aktorsko Kamil Chachuła.

W tym samym czasie, w swej komnacie, Królewna pod okiem wizażystek - wdzięcznej Natalii Olczyk
i przesympatycznej Gabrysi Bujnowicz - przygotowywała się do pierwszego spotkania z oblubieńcem.
Podczas wykonywania żmudnej sztuki makijażu dowiedziała się ważnej prawdy życiowej, a mianowicie takiej, iż "uroda nie jest ważna, ważny jest dobry makijaż". I tak podniesiona na duchu, niezbyt urokliwa Królewna,
ruszyła ku swojemu przeznaczeniu.
Niestety nie mogła wyjść za mąż, poniewaz jak to
w bajkach bywa, kandydaci do jej ręki mieli stoczyć pojedynek ze starym przyzamkowym Smokiem - tryskający humorem, pozytywną energią i kunsztem aktorskim
Marek Włodarczyk - wprawdzie na emeryturze, ale
dalszym ciągu pamiętającym czasy świetności, kiedy to
w mig zjadał poddanych.
Niezadowolony z rozwijającej się nie po jego myśli walce, Król przerwał ją i oznajmił, iż jedynym
i niekwestionowanym zwycięzcą został Młodzieniec,
i to właśnie on otrzyma jego latorośl
wraz z jedną trzecią królestwa.
Oburzony i jednocześnie wysoko ceniący się kandydat , zażądał aż... połowy królestwa. Inteligentna Królowa- doskonała w swej roli Maria Antoniewicz- zgodziła się na stawiane warunki i wreszcie mogło odbyć się
długo oczekiwane wesele.

Całość uświetnił taniec średniowieczny "Praczki"
w wykonaniu szesnastu, jednakowo ubranych dziewcząt oraz występ wokalny, bawiącej się piosenką Anny Jantar
"Tak dużo trzeba nam...", oryginalnej i niebanalnej
Klaudii Skalskiej.

Występ koła teatralnego przypadł do gustu widowni, która "uchichała się po pachy" i wzruszyła do łez.

Po tej porcji rozrywki p. dyrektor Andrzej Stasiak zaprosił wszystkich na bal. Prosząc o "zachowanie dworskiej etykiety" życzył niezapomnianych przeżyć.

Dzień 27 stycznia 2012 roku na długo pozostanie
w pamięci uczniów, nauczycieli i przybyłych gości.

Zrozumieli oni, że świat marzeń i baśni był na wyciągnięcie dłoni, a do szczęścia wcale nie jest
tak daleko jak się niektórym wydaje, gdyż
"wystarczy ciepło rąk, muśnięcie warg,
wystarczy, żeby ktoś pokochał nas"
i świat staje się radośniejszy.


Tekst opracowała p. Małgorzata Wybór
Zdjęcia wykonywała p. Agata Wróblewska
oraz p. Emilia Zarzycka